Dobry wieczór. Padłam jak kłoda w okolicach północy i pomimo tego, że spałam jak dziecko to obudziłam się grubo przed piątą rano i już nie mogłam zasnąć. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zamiast się

Joł. Noc była koszmarem. Już nie chce mi się tego wałkować. W każdym razie wstałam jakoś koło trzeciej i już nie mogłam spać i kręciłam się po domu. Zapomniałam, że sobota jest dniem ważenia i zważyłam

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Źle spałam. Ta noc była kolejną jak na tripie. Rano okazało się, że wyjadłam ogórki kiszone. Nie pamiętam tego, serio. Wnioskując po stanie czekolady próbowałam też dobrać

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Tracę zmysły. W nocy mam jakieś psychotyczne stany. Wstaję, robię rzeczy, które potem pamiętam jak przez mgłę i nawet nie jestem pewna czy faktycznie miały miejsce. A miały

Dobry wieczór. Nie będzie dzisiaj długiego pisania, nie mam siły. Miałam bardzo ciężką noc. Koszmary, psychozy, no hardkor. Wstałam tak potwornie zmęczona, że nie wiem jak to określić słowami. Najbardziej

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Krótko dzisiaj będzie, bo sił już brak. Wstałam przeokropnie zmęczona. Totalnie nie czuję wolnego. Zjadłam śniadanie i pojechałam na 8 na kontrolę do psychiatry. W sumie

Źródło: fotografia własna Dobry wieczór. Kompletnie się nie wyspałam. To przełożyło się na to, że musiałam zrobić drzemkę w ciągu dnia, ponieważ już nie dawałam rady wysiedzieć. Cały dzień zamulałam z

Dobry wieczór. Wstałam bardzo zmęczona. Długo się męczyłam, żeby zasnąć i wcześnie wstałam. Jest to wina mojego samopoczucia fizycznego, bo przeziębienie nadal ma się dobrze, w przeciwieństwie do mnie.

Dobry wieczór. Słabo dzisiaj spałam, ale to tylko ze względu na samopoczucie. Nie umiem spać z takim gilem jak mnie dopadł, no po prostu nie umiem. W nocy wstawałam tyle razy smarkać, że w pewnym momencie

Piątek .... O 9.30 byliśmy umówieni w zakładzie pogrzebowym . Wybraliśmy wszystko to samo co u taty . Pan nas pamiętał, więc załatwianie formalności poszło sprawnie . Na cmentarzu pan również pamiętał

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Oficjalnie chciałabym się pochwalić, że moje konto przekroczyło 4k HP. Jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Co prawda przegapiłam dzień, w którym dokładnie to się stało,

Stało się to , czego bałam się najbardziej odkąd prawie 6 miesięcy temu umarł mój tata.... 17 października 2024 między godziną 8.00 a 10.00 umarła moja mama . Miałam przeczucie ,że dzieje się z mamą coś

Dobry wieczór. Z radością muszę się pochwalić, że tej nocy również spałam nieźle. Nawet nie umiem słowami opisać jak bardzo mnie cieszy ten stan rzeczy. Sami się zresztą pewnie domyślacie po moim ciągłym

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Pospałam. Oj, naprawdę solidnie pospałam. Szczerze mówiąc to padłam jak martwa i w nocy obudziłam się może z raz. Albo i wcale, nie jestem tego pewna w 100%. Wujek Garmin

Dobry wieczór. Powiedzieć, że jestem wyczerpana to jak nic nie powiedzieć. Źle spałam i najlepiej to chyba oddaje wykres stresu z dzisiejszego dnia. Nawet przez sen byłam zestresowana, no to jak mam się

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Wiadomo, źle spałam, poranek ciężki, bla, bla, bla. W pracy tak sobie. Trochę było mi ciężko, bo ten tydzień będę pracować po dziesięć godzin i nie będę ukrywać, że już pod

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Nie czuję się dzisiaj dobrze. Mam zawroty głowy i totalną niemoc w mięśniach. Bardzo dużo dzisiaj spałam, bo na nic innego nie mam siły. Z produktywnych rzeczy to jedynie

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Bardzo źle spałam przez kaca. Suchego kaca oczywiście. To takie zjawisko kiedy pomimo tego, że nie tknęliśmy nawet grama alkoholu to czujemy się po prostu jak na kacu. Mniemam,

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Wychodzę z domu, bo dzieją się fajne rzeczy i to wyszło niespodziewanie. Jak wrócę to wrzucę aktualizację dziennika, bo mogę się przed północą nie wyrobić. Trzeźwe życie

Źródło: Pixabay Dobry wieczór. Padłam wczoraj jak kłoda i spałam do rana. Obudziłam się o 3:58, a na 4 mam budzik, więc można spokojnie przyjąć tezę, że spałam do budzika. Nie czułam się wypoczęta. Myślę,