Trochę mam mało czasu, więc dzisiaj krótko.
To, o czym wszystkim tutaj pisałem, przynosi swoje owoce. Z pewnym projektem, nie wchodzę w szczegóły, udało się zrobić zdumiewający i wręcz nierealny progres. Ruszyliśmy do przodu! Pociąg odjeżdża!
Uwielbiam chwile takie jak ta. Puzelki poukładane na swoje miejsce, wypracowana przestrzeń. Można się rozwijać i działać.
Wszystko to dzięki temu, że poznałem siebie bardziej, zrozumiałem więcej o sobie. Było ciężko, ale jak bardzo się opłacało! Mogę patrzeć ze spokojem, nie, gorzej, z pewnością, że mam swój kawałek świata, w którym mogę żyć, i przynosić światu to, czego tak bardzo chciałem. I dzięki wielu rzeczom, które się dowiedziałem w tym czasie, których się nauczyłem.
Dawać ludziom przestrzeń do działania, inspirować, i samemu tworzyć.
Wystałem ten ciężki czas. Przeszedłem swoją próbę. Są rzeczy do załatwienia, zrobię to. I będą problemy, ale nie mogę się ich doczekać. Nauczyłem się tak wiele. Jestem w stanie się wszystkim zająć, pomogła mi przede wszystkim eksternalizacja skupienia, o której trochę wspominałem w poprzednim wpisie. Muszę się o tym więcej rozpisać, ale nie dziś. Bo wracając do głównego tematu…
Wszystko to po prostu zrobię.
Trzymajcie się!
W sumie, dużo mówiłem o sobie. A wy? Macie coś, czym możecie się pochwalić? Albo coś, z czego jesteście dumni? Może to być najmniejsza rzecz, uznawana jako najoczywistsza oczywistość. Chcę posłuchać. Może fajna rozmowa? Fajna myśl? Dobrze spędzony czas?
Czekam!
Bajka
Pewien człowiek szukał parobka. Spytał się jednego z kandydatów, dlaczego ma zatrudnić właśnie jego. “Śpię spokojnie w czasie najcięższej burzy.” “Ciekawe co to znaczy? Zatrudniam Cię!” - odpowiedział. Mijały dni, tygodnie, miesiące. Przyszła silna majowa burza. Czarne niebo, wiatr przyginał gałęzie do ziemi. Wystraszony rolnik wyszedł na zewnątrz, do zwierząt, które mogły zostać złapane w nocy przez tę straszną burzę. Widzi, zwierzęta zamknięte na cztery spusty, stodoła i obora jest bezpieczna. Wylatuje dalej. “Narzędzia! Zniszczą się narzędzia!” Przychodzi i widzi, że wszystko jest na swoim miejscu, bezpieczne, w suchym. Wstał i poszedł szukać parobka. Widzi, że jest w swoim pokoju.
Spał.
Spał w środku najcięższej burzy.
#dda #ddd #samorozwój #samorozwoj #wiara #nadzieja #miłość #zrozumienie #sajkolodży