Ze szkicownika nr_1

Inspiracja. Czy nie jest tym, co motywuje do malowania? Ziarno zasiane w duszy poprzez czujność. Iskra nie dająca się zgasić, dopóki nie znajdzie ujścia w postaci realizacji obrazu. Co jest dla mnie tą iskrą? Niezmierzona ilość wyglądów, form i kolorów. Wszystkiego, co mnie otacza, co składa się na zwykłość, a może właśnie niezwykłość codzienności. Skupiona twarz koleżanki, uśmiech mamy. Formy spotykanych ludzi. Gdy zbliża się mój przyjaciel, jeszcze nie widzę twarzy, ale wiem, że to on. Podobają mi się dłonie mojego taty, sposób w jaki mówią niektórzy ludzie. Ich wyglądy. Patrzę na obcych w tramwaju i nie mogę się napatrzeć. Odcień skóry starszego pana w berecie idealnie współgra z kolorem nakrycia głowy. Twarz młodej dziewczyny z ubranym czerwonym szalikiem. Forma słów i zachowań ludzi. Forma ich bezruchu. Forma przedmiotów, kwiatów i drzew.
Spotkaniem jakich form jest spotkanie dwojga ludzi?

aaa.jpg

abb.jpg

bbb.jpg

aab.jpg

ccc.jpg

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center