Początki z fotografią. Obudź wewnętrznego artystę.

Spontaniczny początek


Początki z fotografią zaczęły się od niewinnego pomysłu, na który wpadliśmy z moim przyjacielem Patrykiem. Chcieliśmy zbudować nawyk, który składa się z codziennej pobudki rano, wybraniu ciekawego miejsca i zrobieniu paru amatorskich zdjęć. Dodatkowo taki poranny spacer z pewnością wpłynie korzystnie na resztę dnia.

Jak nie teraz, to kiedy?


Zawsze chcieliśmy spróbować swoich sił w fotografii. Nigdy nie będzie na to lepszego momentu niż chwila obecna. Nie zastanawiając się dłużej, wybraliśmy się na pierwszą sesję. Jedynym naszym ograniczeniem była pogoda, która potraktowała nas sporą ulewą. Wybraliśmy moment, w którym opady nie były tak dokuczliwe i wytężyliśmy naszą wyobraźnię, żeby jak najszybciej i jak najdokładniej przelać naszą wizję na zdjęcia.

Bądź kreatywny na swój sposób


Z racji tego, że nikt z nas nie ma doświadczenia w fotografii, podeszliśmy do tego, jako całkowicie „świeże” osoby. I muszę przyznać, że to niesamowite uczucie, kiedy wykonując jakieś zdjęcie, myślisz o emocjach, które chcesz na nim uwiecznić. Z pewnością warto wysłuchać rad od bardziej doświadczonych fotografów, jednak nie pozwólmy zabić w sobie własnego, oryginalnego "pierwiastka". Według mnie jest to coś magicznego, co wyzwala w nas duszę artysty, która ukrywała się przez długi czas. Fotografia jest jednym z bardziej przystępnych sposobów na jej wyzwolenie. Każdy z nas posiada telefon z aparatem, który na początku przygody w zupełności wystarczy. (Do obróbki zdjęć wykonanych telefonem polecam darmowy program Snapseed.) Nie potrzebujesz profesjonalnego aparatu, żeby zrobić ciekawe zdjęcie. Daj szansę dla swojego wewnętrznego artysty, który czeka od dawna, aż dasz mu wolną rękę. Jeśli uważasz się za osobę mało kreatywną, to zapewniam Cię, że taka wyprawa to zmieni. Po prostu zaufaj swojej wyobraźni, a będziesz w szoku, jak daleko może Cię ona zaprowadzić. Nie analizuj dokładnie każdej perspektywy, z której warto wykonać zdjęcie. Próbuj niekonwencjonalnych rozwiązań. Wyobraźnia nie ogranicza się do „ogranych” sztuczek. Poprowadzi Cię w miejsca, w których jeszcze nie byłeś.

Efekty naszej pracy


Na sam koniec podrzucam parę zdjęć, które udało nam się zrobić podczas ostatniej wyprawy. Daj znać w komentarzu, co o nich sądzisz i, czy obudziłeś już w sobie wewnętrznego artystę. :)

























Mój blog: https://kamykworld.pl

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center