Tak króciutko, nadal chory, kłopoty z zatokami, katar na szczęście bez kaszlu i temperatury. Pogoda jest do pipla. Całą noc sypał śnieg, napadało że 20 cm śniegu. Do tego co chwilę silny porwisty wiatr.
Z wyjścia na dwór raczej nici. Wziołem się za gotowanie obiadu. Dziś szef kuchni poleca odtłuszczoną, oszukaną grochóweczkę.
I w sumie to tyle
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io